Sięganie po suplementy diety budzi wątpliwości u wielu osób. Niektóre substancje można przecież równie dobrze znaleźć w pożywieniu, inne mogą wywołać jakieś skutki uboczne lub alergie, ale właściwie dobrane produkty przynoszą naprawdę masę korzyści dla naszego organizmu. Tak ma na przykład koenzym Q10. Jaki wybrać, żeby sobie nie zaszkodzić? Ile czasu można go przyjmować i w jakich dawkach?
Zobacz też: Koenzym Q10 - działanie i przeciwwskazania
Koenzym Q10 jak długo stosować, by zobaczyć efekty?
Po pierwsze, należy się zastanowić, na co w ogóle koenzym Q10 się sprawdzi. Czy to na pewno coś dla ciebie? Nie ulega wątpliwości, że koenzym Q10 opinie zbiera pozytywne, gdy chodzi o:
- Antyoksydację. Zarówno w kapsułkach, jak i przy stosowaniu zewnętrznym, zwalcza wolne rodniki, spowalniając procesy starzenia się skóry. Doustnie sprawdza się także w profilaktyce nowotworów.
- Redukcję zmarszczek. Zatrzymuje wodę w głębokich warstwach skóry i ułatwia wchłanianie substancji czynnych kremów przeciwzmarszczkowych. Ponadto sam uczestniczy w produkcji włókien kolagenu.
- Poprawę kolorytu. Właściwie odżywiona cera, zachowująca wodę dzięki temu białku, wygląda zdrowiej.
- Wzmocnienie odporności. Liczne badania wykazały, że Q10 ma na nią korzystny wpływ.
- Działanie na układ krążenia. Kolagen, którego wytwarzanie stymuluje koenzym Q10, ujędrnia nie tylko skórę, ale też ściany naczyń krwionośnych.
- Przyspieszanie procesów regeneracji. Katalizując wytwarzanie białka, obecnego w różnych strukturach organizmu, znacząco ułatwia ich odbudowę, podczas chociażby gojenia ran.
Po drugie, warto pamiętać, że zmiany nie następują z dnia na dzień. Stąd zalecenia dotyczące tematu: koenzym Q10 jak długo stosować, to zwykle kilkanaście dni, zanim w ogóle pojawią się pierwsze efekty. A pełna kuracja trwa zwykle kilka miesięcy.
Naturalny koenzym Q10
Zanim sięgnie się po suplementy, warto oczywiście starać się dostarczyć sobie tej substancji z pożywienia. Taki sposób nie daje żadnych skutków ubocznych. Jednak w przypadku koenzymu Q10, trudno właśnie tak zaspokajać zapotrzebowanie, wynoszące aż 0,5-1 mg na kilogram masy ciała w ciągu doby. Przede wszystkim dlatego, że koenzym ten nie jest odporny na działanie wysokiej temperatury. Pod jej wpływem, jego cząsteczki ulegają degradacji, tak jak białka w ciele człowieka podczas gorączki.
Co zatem warto jeść? Surowy szpinak i ryby, które niestety nie każdy lubi. A w przypadku łososia też, nie każdy może sobie na niego pozwolić. Nie jest to w końcu najtańsza ryba.
Koenzym Q10 dawkowanie
Dawkowanie koenzymu Q10 jest zależne od: preparatu, drogi dostarczania substancji, stopnia wchłaniania, czy obecności składników pomocniczych. Dlatego warto wiedzieć, jeśli chodzi o koenzym Q10, jaki wybrać, zanim wybierze się jego ilości.
- W kosmetykach. Gdy zdecydujesz się na taki koenzym Q10, dawkowanie będzie prostsze, bo trudniej przesadzić z kremem, który przestaje się wchłaniać, niż z tabletkami. Wadą tego sposobu jest powierzchowne działanie - wyłącznie na skórę, a nie na przykład układ krwionośny. Dodatkowo, substancje zapachowe czy zagęszczające mogą powodować ujawnienie się alergii.
- W tabletkach. Bardzo popularna metoda, która prowadzi do poprawienia kondycji zarówno cery, jak i układu krwionośnego, nerwowego czy systemu odporności. Przeciwskazaniem jest tylko niskie ciśnienie, które można skonsultować z lekarzem przed wprowadzeniem suplementacji. Należy uważać również na nadwrażliwość czy uczulenia, jakie nieraz wywołują pozostałe składniki preparatu.
- Kapsułki. Taki koenzym Q10 szybciej się wchłania i działa od wewnątrz niemal od razu. Zawierają one płynną, a nie zbitą formę substancji, dzięki czemu łatwiej przenika ona do krwi. Jednak na widoczne efekty wciąż trzeba czekać około dwóch tygodni.
Warto wiedzieć, jak długo stosować koenzym Q10, by nie porzucić suplementacji zawczasu. Działa ona korzystnie, zarówno na młody wygląd, jak i wspomaga działanie układów narządów. Główna zaleta, z jakiej jest znany koenzym Q10, to redukcja zmarszczek, ale właściwości antyoksydacyjne pomagają również zapobiegać nowotworom i zmianom skórnym, a wspomaganie produkcji kolagenu służy wzmocnieniu naczyń krwionośnych.
