Nerwobóle - jak sobie z nimi radzić
Codziennie przez nasz układ nerwowy przebiegają niezliczone sygnały. Dzięki temu nasz mózg jest w stanie kontrolować, co dzieje się wokół nas i w naszym wnętrzu. A odczucie bólu informuje go o występowaniu pewnych nieprawidłowości. Jeśli więc dokuczają nam nerwobóle, możemy założyć, że z jakiegoś powodu nerwy w danym miejscu nie są w stanie spełniać swojej roli. Tak jak brzuch boli nas, gdy ze stresu nie może spokojnie trawić.
Spis treści:
Czym są nerwobóle i jakie mają przyczyny?
Neuralgie, czyli inaczej nerwobóle, występują z różnych powodów w różnych miejscach w ciele, ale wspólny dla nich jest napadowy charakter objawów. Możliwe przyczyny to:
Pod wpływem długotrwałego stresu organizm rozkłada komórki w celu pozyskania energii, co może dotyczyć również neuronów. Ponadto nerwobóle w klatce piersiowej są sygnałem na tyle niepokojącym, że z reguły przekonują nas do wycofania się w danej sytuacji, co nasz organizm potrafi wykorzystywać jako formę samoobrony.
Niektóre z nich atakują układ nerwowy.
Zdarza się, że podczas wypadków czy operacji nerw dosłownie zostaje przerwany.
Kiedy pobliskie tkanki, na przykład przez namnażanie się komórek nowotworu, uciskają na nerw, to on wysyła sygnał o bólu.
Wywoływane chociażby przez półpasiec.
Witaminy z grupy B są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania neuronów.
Powinniśmy uważać nawet na dwutlenek węgla, jeśli o nie chodzi. Co nie znaczy, że powodują akurat nerwoból międzyżebrowy. Bardziej podtruwamy się tym związkiem pijąc gazowane napoje niż przy przeprowadzaniu wymiany gazowej.
Nerwobóle może wywołać niedoczynność tarczycy, cukrzyca, borelioza, skolioza, dyskopatia, stwardnienie rozsiane czy reumatoidalne zapalenie stawów.
Odmiany choroby
Silny ból bywa zlokalizowany w różnych miejscach, stąd podział neuralgii na:
Nie ma ona swojej nazwy, ale występuje w rejonie objętym półpaścem nawet przez kilka lat po wyleczeniu choroby.
Jeśli dokuczają nam nerwobóle w klatce piersiowej lub nawet wrażenie, że coś na nią dusi, to możliwe, że uszkodzony jest któryś nerw między żebrami. Choć lepiej dla nas, żeby nie był to stan nieodwracalny.
- Neuralgię nerwu trójdzielnego
Nazywa się go trójdzielnym, bo rozgałęzia się na nerw oczny, szczękowy i żuchwowy, stąd jego ból często wywołany jest przez stany zapalne zębów i zatok. Najczęściej dotyczy kobiet po 35. roku życia.
Inaczej neuralgia amiotroficzna. Charakteryzuje się bólem w ramieniu i obręczy barkowej, który po kilku dniach prowadzi do niedowładów mięśni.
- Nerwoból nerwu językowo-gardłowego
Odczuwać go można w okolicy ucha, tylnej ściany gardła, korzenia języka i poniżej żuchwy. Nieraz utrudnia przełykanie pokarmu.
- Neuralgię nerwu podpotylicznego Arnolda
Poza bólem z tyłu głowy, można cierpieć na światłowstręt i szumy uszne.
Leki na nerwobóle i 5 innych skutecznych rozwiązań
Neuralgia jest uciążliwa, bo charakterystyczne są dla niej silne napady. Aby pozbyć się bólu, potrzebne nam specjalistyczne środki. Na przykład:
- Niesteroidowe leki przeciwzapalne
NLPZ to te zawierające chociażby ibuprofen czy kwas salicylowy. Popularne w leczeniu grypy i sprzedawane bez recepty, sprawdzają się na nerwobóle powodowane infekcjami.
Jest to środek przeciwdepresyjny, a one zmniejszają odczucie bólu.
Obniżające poziom lęku leki na nerwobóle, zwłaszcza wywołane stresem, działają nieraz lepiej od tabletek przeciwbólowych.
Wpływają na receptory, hamując docieranie do nich bodźców bólowych. Należy do nich morfina, którą podaje się w szpitalach pacjentom w ciężkim stanie, co zdecydowanie świadczy o jej skuteczności.
A kiedy nie chcemy faszerować się lekami, możemy skorzystać z:
- Masażu – nieraz można rozmasować stan zapalny czy pozbyć się toksyn z bolącego miejsca w ciele,
- Termokoagulacji – zabiegu zniszczenia części nerwu, wysyłającej uciążliwe sygnały, za pomocą wysokiej temperatury,
- Glicerolizy – wstrzyknięcia glicerolu do neuronu w celu doprowadzenia do jego rozkładu,
- Akupunktury – może okazać się dla niektórych lepsza od masażu,
- Wzbogacenia diety o witaminy B6 i B12.
Nerwobóle są dokuczliwe, bo charakteryzują się napadami silnego bólu, którego nie jesteśmy w stanie uśmierzyć domowymi środkami. Wywoływać je może wiele czynników, od możliwych do zwalczenia, takich jak infekcje czy toksyny, po nieodwracalne, jak mechaniczne przerwanie neuronu w trakcie operacji. Jeśli nie da się działać u źródła, co byłoby najlepszym rozwiązaniem, musimy ratować sytuację lekami lub zabiegami, które zmniejszą dolegliwości.