Suche i szorstkie dłonie - jak sobie z tym poradzić?
Szorstkie dłonie to głównie zimowy problem, ale odkąd częściej stosujemy płyny do dezynfekcji, może on dotyczyć nas przez cały rok. Bo ciągłe mycie i odkażanie, prowadzi do przesuszenia skóry. A nie każdy krem może nam pomóc w takiej sytuacji. Na szczęście, oprócz kosmetyków z drogerii, istnieją domowe, naturalne środki, nieraz zdrowsze dla cery. Co zrobić gdy masz suche dłonie?
Spis treści:
Dlaczego mamy szorstkie dłonie?
Jak wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć i dotyczy to nie tylko wszelakich chorób, ale również problemu, jakim są suche ręce. Stąd warto znać czynniki, które wpływają niekorzystnie na poziom nawilżenia skóry.
Najczęstszym powodem, dla którego mamy wysuszone ręce, jest działanie niskiej temperatury, zmuszające naczynia krwionośne do zwężania się i niedostarczania im niezbędnych substancji odżywczych. Aby do tego nie dopuścić, należy nosić rękawiczki lub chociaż kremować ręce przed wyjściem na zewnątrz w celu stworzenia ochronnej warstwy.
Upał sprawia, że nawilżenie paruje ze skóry. Dlatego gdy nadmiernie wystawiamy dłonie na działanie wysokich temperatur, organizm może się zabezpieczać poprzez tworzenie dodatkowych warstw naskórka, które będą szorstkie, by zapobiec utracie wody.
Niektóre kosmetyki wpływają niekorzystnie na kondycję skóry, dlatego ważny jest dobór odpowiednich środków higieny. Jednak gorszy od używania kiepskiego mydła jest nawyk wychodzenia z łazienki z mokrymi dłońmi. Powinniśmy używać ręcznika, bo w ten sposób wysuszone ręce nie tracą ciepła na odparowanie wody.
Może się okazać, że twój sposób dbania o kondycję dłoni jest prawidłowy, ale nieskuteczny, bo cierpisz na poważne choroby w rodzaju atopowego zapalenia skóry, niedoczynności tarczycy czy zespołu Hashimoto. Warto to skonsultować z lekarzem.
Jest ona niezbędna w procesie regeneracji komórek, dlatego suche dłonie mogą być sygnałem, że brakuje jej naszemu organizmowi.
Płyny do dezynfekcji niszczą nie tylko chorobotwórcze bakterie i wirusy, lecz także naszą naturalną florę, co prowadzi do przesuszania się skóry.
Suche dłonie - 8 metod nawilżania dłoni
Jeśli twoim problemem są szorstkie dłonie, których nie da się uratować kremami, wypróbuj domowe sposoby.
Nie wymaga żadnych dodatkowych składników, dzięki czemu jest tak prosta w wykonaniu. Wystarczy posmarować ręce miodem, delikatnie wcierając, zostawić na 10 minut i spłukać letnią wodą, by następnie je osuszyć równie łagodnymi ruchami. Jedyne, co może pójść nie tak, to kiedy miód jest za rzadki, spływa on z dłoni. Dlatego zaleca się wybór już skrystalizowanego, który przy okazji posłuży za peeling dla naszej skóry.
- Maseczka z ziemniaka i nabiału
Ziemniak musi być na tyle duży, by po ugotowaniu i rozgnieceniu go z jajkiem oraz łyżką gęstej śmietany, papki wystarczyło na pokrycie spierzchniętych dłoni. Wtedy owija się je folią spożywczą i po 15 minutach spłukuje w ciepłej wodzie. Taka mieszanka dogłębnie nawilża skórę.
W konsystencji przypomina masło i jak ono topi się pod wpływem wysokiej temperatury. Dlatego warto oprócz oleju nałożyć na suche ręce foliowe rękawiczki, żeby trzymał się w miejscu, wchłaniał i leczył.
- Oddawanie moczu na skórę dłoni
Sposób kontrowersyjny, ale mocznik ma zbawienne działanie na kondycję skóry. Poza tym, jest całkiem darmowy.
Rumianek znany jest z właściwości wspierających regenerację skóry. To dlatego używa się go w takich produktach jak żele do higieny intymnej czy podpaski. A skoro nie szkodzi nam w takich miejscach, to jest tym bardziej bezpieczny dla naszych rąk.
Po przecięciu liści rośliny, możemy z nich wydobyć żel dla naszych spękanych dłoni.
Samo nacieranie rąk cukrem ściera martwy naskórek, ale może być nieprzyjemne, dlatego warto oprócz niego użyć oliwy, która je natłuści.
- Maseczka z oliwy i żółtka
Będąc już przy wykorzystaniu tłuszczu, warto wiedzieć, że zmieszany z jajkiem dostarczy skórze witaminy A i w ten sposób wspomoże jej proces regeneracji.
Nic więcej nie trzeba
Szorstkie dłonie to problem, który nasila się przez nadużywanie środków higieny i żeli do dezynfekcji, a także zaniedbanie pielęgnacji odpowiedniej do panującej na zewnątrz temperatury. Łatwo mu zapobiec, lecz kiedy już się pojawi, kremy mogą nie wystarczyć. Wtedy najlepsze są domowe środki. Niektóre z nich mamy zawsze pod ręką, takie jak cukier czy ziemniaki. Grunt to wiedzieć, jak ich użyć dla dobra naszej cery.