Jak sobie poradzić z zaparciami?
Kiedy treści pokarmowe zalegają w twoich jelitach, gdy wypróżnianie nie odbywa się w sposób prawidłowy - najlepiej codziennie, a co najmniej 3 razy w tygodniu - potrzebny jest ci szybki sposób na zaparcia, by nie doszło do zatrucia wskutek fermentacji. Wszystko przez to, że z upływem czasu procesy gnilne stają się coraz bardziej zaawansowane, a ich produkty coraz bardziej szkodzą zdrowiu.
Spis treści:
Skąd wiadomo, co na zaparcia się sprawdzi?
Jak chodzi o przeciwdziałanie zatrzymywaniu się treści pokarmowych, są na to różne sposoby.
- Pobudzenie perystaltyki jelit
Można tego dokonać zarówno lekami, jak i poprzez spożywanie ziół, takich jak bazylia, pieprz, majeranek czy liść laurowy.
Sprzyjają temu wszelkiego rodzaju płyny, szczególnie kefir i sok z kiszonej kapusty.
Poprzez próby wypróżniania się codziennie o tej samej porze.
To coś, co na zaparcia nie działa od razu, ale za to daje długofalowe efekty. Chodzi między innymi o zażywanie większej ilości ruchu i stosowanie zdrowej diety.
Jakie są domowe sposoby na zaparcia?
Nie każdy ma czas i możliwość wybrać się do apteki, a poza tym lepiej unikać leków, by organizm się od nich nie uzależnił. Co zamiast nich wprowadzić?
Jeśli można doszukać się przyczyn zaparć w nadmiarze zjadanego cukru, niedoborze błonnika czy braku fizycznej aktywności, to czas na gruntowne zmiany.
Jest to sposób wymagający cierpliwości, ale pomaga osobom, u których stolec zatrzymuje się z powodu rozleniwienia mięśni.
Tak się składa, że nie parzone siemię lniane na zaparcia działa skutecznie, kiedy przyjmuje się je 3 razy dziennie po łyżeczce, na przykład jako dodatek do jogurtu.
Niespełna 3 łyżki zaspokajają dzienne zapotrzebowanie na błonnik pokarmowy, który odżywia bakterie jelitowe i tym samym sprzyja poprawnej perystaltyce jelit.
Białe pieczywo dostarcza jedynie pustych kalorii, a ciemne błonnika i witamin. Poza tym, można kupić taki rodzaj, który zawiera siemię lniane na zaparcia w składzie.
- Napoje przeczyszczające na czczo
Masz szeroki wachlarz wyboru: od szklanki letniej wody, przez kefir, kwaśne mleko i kompot śliwkowy, po sok z kiszonej kapusty. Wiele osób korzysta też z kawy, ale przestaje ona działać, gdy organizm się przyzwyczai. Ponadto lepiej sprawdza się z duża ilością mleka, więc nie jest to szybki sposób na zaparcia dla fanów gorzko-kwaśnego smaku o poranku.
Oprócz używanych do gotowania wielu obiadów bazylii czy majeranku, w grupie ziół sprzyjających wypróżnianiu jest też aloes czy kora kruszyny.
Leki wspomagające wypróżnianie
Kiedy domowe sposoby na zaparcia nie wystarczą, trzeba skorzystać z osiągnięć farmakologii. W niej najczęściej używane są środki osmotyczne, czyli:
To disacharyd, który nie sprawdza się u osób z nietolerancją galaktozy lub, rzadszą, fruktozy. Powinien się składać tylko z nich, ale różne preparaty zawierają dodatki. Sama w sobie laktuloza jest tym, co na zaparcia działa, bo w jelicie cienkim wchłania się w niewielkim stopniu, dzięki czemu do jej rozkładu dochodzi dalej - tam, gdzie zalegają treści pokarmowe. Powstają przy tym kwasy organiczne, zwiększające ilość wody i rozrzedzające masę kałową oraz pobudzające perystaltykę jelit.
Jego skuteczność polega na tym, że pobudza ruchy mięśni gładkich. Dzięki temu sprawdza się przy problemach jelitowych, ale też wydalaniu kamieni nerkowych.
Kiedy nie wiesz, co na zaparcia zażyć, warto zacząć od soku ze śliwek, kiszonej kapusty czy kawy. Dla długofalowych efektów możesz wprowadzić też zdrowe nawyki, takie jak dieta bogata w błonnik i średni poziom fizycznej aktywności. Kiedy jednak nie pomogą ci domowe sposoby, czas sięgnąć po leki.
